Lenkowe Gałganki
Lenka (młodsza córcia i siostra) też postanowiła szyć razem z nami. Stwierdziła, że jeśli ma już 4 i pół latka to jest dużą kobietą i też będzie szyć lale. Po czasie stwierdziła, że jest to trudniejsze niż myslała. Więc skończyło się na samodzielnie uszytych Gałgankach!
A tutaj samodzielnie przyszyte guziczki przez Lenkę - wyszło bardzo profesjonalnie :)
Guziki przyszyte bardzo profesjonalnie:) Brawo!
OdpowiedzUsuńJak widać talent już rozbudzony u tak małej osóbki:)
Namęczyłam się zanim Was znalazłam, bo macie profil niedostępny na blogerze, dopiero poszło przez wyszukiwarkę google:)
I można by wyłączyć weryfikację obrazkową przy komentarzach, bo wzrok niestety już nie ten i słabo widzę te mikroskopijne znaczki:)
A ja miałam ułatwiony dostęp do was bo zostawiłyście komentarz u mnie. I całe szczęście bo przeoczyła bym tak wspaniałego bloga :) A co do postu Lenka.. pełen profesjonalizm :) Guziczki wspaniale przyszyte.. i z tego co widzę to wielka radość przy szyciu a to się liczy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam małą Lenkę :)